Święta na Facebooku, na Twitterze i w galerii handlowej. Oczywiście większość z nas nie spędza tam wigilii, ale agencje marketingowe oraz firmy dwoją się i troją, bo pomnożyć zyski, by zagarnąć nowych Klientów, ale przede wszystkim ich przychylność i sympatię.

Przed Świętami dzieje się z nami coś bardzo dziwnego, choć chyba bardzo naturalnego. Mimo przedświątecznej gorączki znajdujemy chwilę na miłe gesty, staramy się dbać o potrzeby innych i właśnie tutaj, w te nasze „odsłonięte miejsca” firmy uderzają ze swoimi akcjami marketingowymi i to czasem z niezłym skutkiem. Trochę płaczu, wzruszenia, rozmowy o filmach i viralach ze znajomymi i recepta na świąteczny sukces gwarantowana!

Co w Internecie piszczy przed Świętami?

W Internecie nie poczujemy zapachu choinki i pierników, ale za to możemy posłuchać po raz setny jak George Michael, opłakuje swoje Święta i złamane serce, ale jeżeli znudziło Wam się słuchanie „Last Christmas” po raz setny, do wyboru macie mnóstwo innych, czasami naprawdę świetnych reklam, akcji i zabaw świątecznych. Jak do Świąt przygotowują się agencje marketingowe i duże korporacje? Nie chodzi już o sam zakup produktów, ale o całą otoczkę i to, z czym firma będzie kojarzyć się w przyszłości. W Internecie królują więc świąteczne grafiki, newslettery, życzenia, zabawy i oczywiście aplikacje. W akcjach świątecznych biorą też udział sklepy internetowe, a badania przeprowadzone przez GetResponse pokazują, że w promocjach sklepów wykorzystywane są media społecznościowe (22%), e – mail marketing (19%), wydatki na SEO i kampanie banerowe (14%), oraz obecność w internetowych porównywarkach cen (8%)

Przykłady świątecznych kampanii i reklam

Kto nigdy nie płakał na świątecznej reklamie lub chociaż nie wycierał ukradkiem łez ten może czuć się wyjątkowy, lub po prostu ma serce z kamienia! To właśnie świąteczne emocje powodują, że tak chętnie oglądamy nowe filmiki, czekając na coś wyjątkowego i zaskakującego. Niedawno na naszym fanpejdżu pisaliśmy o ciekawych świątecznych reklamach, które pojawiły się również w ubiegłych latach.

Co zrobić, aby zainteresować internautów, obecnych i przyszłych Klientów i użytkowników? Nad tym całe miesiące głowią się pracownicy działów marketingów. Niektórzy z nich naprawdę wyczuli to, o czym Polacy rozmawiają i dyskutują. Celowo wybraliśmy polskie marki, aby pokazać Wam, jak marketingowcy planują kampanie świąteczne w kraju.

  1. Kampania świąteczna OLX rok 2014

Portal w ubiegłym roku wystartował ze znakomitą świąteczną kampanią. Na profilu marki na Facebooku umieszczony został krótki filmik z życzeniami od czterech osób, pochodzących z czterech różnych regionów Polski. Każda z nich inaczej nazywała tego, który przynosi prezenty. Było więc Dzieciątko, Aniołek, Gwiazdor i Dziadek Mróz. Nie wierzymy, że chociaż raz nie spieraliście się o to, kto w Waszym regionie przynosi prezenty! Marka nie poprzestała jednak wyłącznie na życzeniach świątecznych, bo po Świętach okazało się, że „przynosiciele prezentów” prawie wszystkie pomylili lub były one nietrafione. Co świąteczne spoty przyniosły marce OLX? 3,2 tys. polubień na Facebooku, prawie 400 tys. udostępnień, a na portalu pojawiły się produkty z opisem „nietrafiony prezent”, co było następstwem przeprowadzonej kampanii.

Spot reklamowy można obejrzeć tutaj

 

      2. Spot reklamowy Tymbark rok 2015

Typowa reklama w rodzaju wyciskacza łez. Melodia, ujęcia rodziny, ale jest w niej coś bardzo swojskiego i miłego. Wszystkie te obrazki świąteczne po prostu bardzo miło się ogląda. Fajnie dobrany slogan reklamowy i hasztag sprawiają, że łatwo zapamiętać spot Tymbarku. Polskie marki często stawiają na tradycję czy rodzinę. Często może wydawać się, że to za dużo, że przesłodzone, ale takie reklamy działają na nasze emocje najbardziej. Zresztą sami zobaczcie!

Spot reklamowy można obejrzeć tutaj

 

3. Kampania świąteczna MALL.PL rok 2016

Gdy reklama wychodzi na ulicę i daje nam prezenty, powinna to być bardzo dobrze odbierana reklama. Czy tak się stało w przypadku tej świątecznej kampanii internetowego sklepu MALL.PL? Do taksówki, w której siedzi już pasażer wchodzi starszy mężczyzna i prosi o podwiezienie. Informuje, że jedzie przecież w tę samą stronę co pasażer i, że to chyba nie problem. Kilka osób jest oburzonych, zwracają uwagę, że przecież to oni płacą za kurs, ale kilka osób zgadza się na taką wspólną przejażdżkę. Podczas kursu mężczyzna jest dość wścibski, pyta o Święta, o rodzinę o to, co pasażerowie chcieliby dostać na Święta. Po kilku minutach mężczyzna dociera na miejsce i wysiada z samochodu, dziękuje za przysługę i wtedy zaczynają dziać się cuda. Nie zdradzimy jakie, ale bardziej wrażliwe osoby prosimy o trzymanie ze sobą paczki chusteczek ?

Akcję świąteczną można obejrzeć tutaj

 

Interesuje Cię własny projekt?

Lukasz-Bober-Key-Account-Manager-Greenview-Small

Łukasz Bober
Project Manager
+48 501 757 664